Skip to playerSkip to main content
  • 2 weeks ago
M jak miłość - odcinek 1890 - Poniedziałek 17 Listopda 2025 - dailymotion - odcinki online za free za darmo M jak milosc 1887 1888 1892 1891 Przyjaciółki 311 312 313 Na dobre i na złe 968 969 970 Kuchenne rewolucje odc on-line tvp vod całe odcinki
Transcript
00:00DZIĘKI ZA OBSERWACIE
00:31Masz plan awaryjny?
00:36Słuchaj, ale jeżeli nie musisz to tego nie bierz, ok?
00:38Ja przed operacją wzięłam wtedy tylko połowę i błagam Cię nie bierz więcej
00:42Bo jeszcze Cię odetnie i nie wydłukasz przysięgi, ok?
00:45Ok
00:47To ostateczność, tak?
00:50Jeszcze jedno okrążenie, dawaj, dawaj, dawaj, dawaj
00:53Go, go, go, go
01:00DZIĘKI ZA OBSERWACIE
01:26Hej
01:27Hej
01:28A czemu nie odbierasz?
01:29A co tu zrobisz?
01:33Miałem w pobliżu nocną obserwację
01:35I pomyślałem, że może uratowałabyś mnie mocną kamą
01:42Sprawdzasz mnie
01:45Sprawdzasz czy nie zabalowałam
01:46No coś ty
01:48Słuchaj, nie martw się, dzień jak codzień
01:50Jest piękna pogoda, słońce świeci
01:52Facet, z którego kocham bierze ślub z kobietą, którą kocha i z którą od dawna planował życie, więc serio to jest powód, żeby zabalować
02:04Dobra, zmieńmy temat
02:10Dobra, zmieńmy temat
02:12Super, że mi jesteś, bo mi pomożesz
02:14Chodź, ja się przybiorę i...
02:15Ale, błaga, błaga
02:17Najpierw Kawusia
02:21Kawusia
02:28Dzięki, zapomniałam klucze, obudziłam cię?
02:29Nie, no to, to już nie spaluję
02:31To zaraz zrobię śniadanie, tylko wezmę szybki prysznic
02:33Nie, śniadanie
02:36A może przyłączyłbyś się do mnie
02:39Taki nasz ostatni, narzeczeński prysznic
02:42Chodź, chodź
02:43We czwórkę
02:49O
02:50Spokojnie, my tylko na chwilę
02:53A co się stało?
02:54Musieliście tak oświcie wyruszyć z rudy?
02:57Z rudy?
02:59Erwin chciał ruszać w środku nocy
03:01No tak, w środku nocy, żeby zdążyć zanim
03:04Zaczniesz szykować, bo...
03:06Mam coś dla ciebie
03:12To śląska koronka?
03:14No i prawdziwsza
03:16To jest weron twojej babci
03:19Bo ja nie mamy
03:22Aż boję się dotknąć
03:24Będziesz wyglądać jak marzeń
03:27Będziesz
03:31Będziesz
03:33Będziesz
03:35Będziesz
03:37Będziesz
03:39Muszę chyba się z nim rozstać
03:41Potrzebuję tutaj na tym zadupiu
03:45Sprawnego samochodu
03:46Pomogę ci wybrać coś sensownego
03:49Kolega prowadzi komis
03:51A że co, że sama sobie nie poradzę z tym?
03:53Co?
03:55Słuchaj, a mógłbyś mnie zawieźć do Warszawy?
03:58Potrzebuję podjechać do jubilera po zamówienie
04:02Naprawił mi bransoletkę
04:04Naprawdę?
04:05Naprawdę?
04:07Ale że co, że myślisz, że pojadę do kościoła?
04:10I co i na pytanie kto zna powód, żeby tych dwoje nie mogło być razem powiem ja, Martyna, kocham pana młodego?
04:17Po pierwsze, to nie jest ślub kościelny, tylko cywilny
04:22Sprawdzisz?
04:31Nie
04:34Niestety, ale chyba mamy trupa
04:37No to co robimy?
04:40Pojedziemy moim
04:43Polera jasna, zapomniałem zanieść garniturów do pralni
04:46A mam plamę na klapie
04:48No to przysługa za przysługę, ty mi pomożesz wybrać samochód, a ja tobie nowy garnitur
04:56Naprawdę?
04:57Po co?
04:58Bo facet sam sobie nie...
04:59Bo facet sobie nie poradzi
05:00Co i nie wybiorę sobie fajnego garnituru?
05:02Tak? Sam?
05:03Nie?
05:08Chodź
05:10Tadam
05:11Nie wiedziałam, że mamy po babci takie pamiątki
05:13Fuuu...
05:14Ja też myślałem, że
05:15Welon całkiem przepadł razem z suknią, wiesz
05:18Ale ostatnio zgadałem się z ciotką Hanką
05:20To jest długa historia
05:22W każdym razie namierzyłem go dopiero wczoraj
05:24No i stąd ten pośpiew
05:28Przecież ja wiem, że teraz tak się nie chodzi do ślubu, ale
05:31No kiedyś taka koronka to było coś
05:34Może teraz też się przyda
05:35A nawet, nawet jakbyś nie chciała to
05:39To ja chcę, żeby ten Welon był u ciebie
05:44Wujku
05:46Planowałam coś skromnego
05:49Ale to jest prawdziwe cudo
05:52Dziękuję
05:56Dziękuję nie tylko za Welon, ale
06:00Za to, co dla nas zrobiłeś z Anią
06:02Zastąpiłeś nam rodziców
06:06Przepraszam
06:19Zbieramy się
06:22Też się musimy przebrać
06:24I zabrać Szymka, Maję
06:32O
06:42Ten mi się podoba
06:44Jest lepszy niż ten grafitowy
06:45To wezmę go
06:47Opuć ręce, bo muszę coś sprawdzić
06:49A wyciągnij przed siebie
06:51No nie, no są za krótkie te rękawy
06:53No nie mamy czasu na poprawki
06:56Mogłaby Pani coś jeszcze innego nam pokazać?
06:57Dobrze, bo
06:58Garnitur musi leżeć idealnie
07:02No naprawdę to przyleży
07:04Nie, nie leży, są za krótkie te ręka
07:06A ja mam tu coś w ogóle do powiedzenia?
07:08No masz, no ty wybierasz przecież, nie?
07:10Ja tylko doradzam
07:12Poczekaj, tylko pojedziemy do komisu
07:14O, dziękuję bardzo
07:15No i super
07:17A krawat?
07:18To sama jak się lubisz
07:21Jak jesteś taka mądra
07:23Zaraz coś znajdziemy
07:25W jakim kolorze ma Pani sukienkę, żeby to się wszystko kolorystycznie zgrywało?
07:35W granatowym
07:36Przez to wszystko to ja też już miałem dzisiaj jakieś dziwne sny
07:46Ale spokój to wiadomo, trępa
07:49Rynku podaj mi torebkę proszę
07:51Ty wiesz, akurat mam ze sobą takie tabletki ziołowe
07:53Całkiem skuteczne, chociaż zupełnie naturalne
07:56Zostaw jabłem dla Kani
07:57Dzięki
08:00Dobra, no to pa
08:04Będź się dobrze
08:05Nie żegnamy się, tylko się nie spóźnijcie
08:08Do wieczora, to pa pa
08:10Dziśmy się w urzędzie, pa
08:13No dobra, to chodź tak do odreagowania
08:16Szybki pojżnistek, no co masz szybko
08:18Wariat, przestań
08:20Ostatni z dźwięk
08:27Zastanaw conocido
08:28Cześć
08:39Ostatni z dźwięk
08:41IPWX
08:43Ostatni z dźwięk
08:45Właśnie
08:50I don't think about anybody else
08:54When you're up all night, daydreaming
08:58I wanna be the reason
09:08Proszę bardzo. Dziękuję.
09:10To dziękujemy bardzo. Dziękuję. Do widzenia. Do widzenia.
09:16Idziesz?
09:20Co się dzieje?
09:36Nie, nic. Do widzenia. Do widzenia.
09:40Życzę państwu udanej imprezy. Dziękujemy bardzo.
09:44Nie, nie przestraszyłem się, tylko po prostu
09:48jestem zajęty przygotowaniami, a ty się nie spóźnij.
09:50Bo Kama się wkurzy, no.
09:52Tak, Pilda. Kama, przyjechał wasz tort.
09:54Piękny. Tylko jest jeden mały problem.
09:56Wysyłam ci zdjęcie. Zobacz sama.
10:02O nie.
10:04Dobra, powiem Ani, żeby się tym zajęła.
10:08Ja muszę teraz lecieć do fryzjera.
10:10Mhm. No, dzięki. Pa, pa.
10:12Powodzenia. Pa. Zobacz.
10:14Uuuu.
10:16No nie, ja czułam, że coś pójdzie nie tak.
10:18Ale to jest może dobra wróżba na te dwadzieścia lat, naprawdę.
10:22O, a ja myślę, że leki twoje mamy w ogóle nie działają.
10:24Dobrze, ale trafisz do urzędu, trafisz. Daj całsa. Pa.
10:28Pa. Pa.
10:30Sam nie wiem, czy...
10:32Czy bałem się, że to Kaśka, czy miałem nadzieję, że to ona.
10:38Oboje jesteśmy żałośni, nie sądzisz?
10:42No jak cholera.
10:44To moja.
10:46Dobra.
10:48Dość tego użalania się nad sobą.
10:50Mam jeszcze dzisiaj sporo innych spraw na głowie.
10:52Dzień dobry.
10:54Odbierasz tę swoją bransoletkę i jedziesz prosto do domu, jasne?
10:58Ale że co, ty myślisz, że ja jestem jakąś stalkerką albo masochistką?
11:02Mam nadzieję, że nie.
11:04Bawi się dobrze.
11:06Dzięki.
11:08Cześć.
11:10Jedziemy.
11:12Może zadzwoń do niej jeszcze raz.
11:14Cześć, przepraszam za spóźnienie, ale wbiłam się w straszne korki.
11:17Nic się nie stało.
11:18Hej, chyba spóźnię się na własny ślub.
11:20Odsiadaj.
11:21Dobra, a gdzie mam siadać?
11:22Tutaj.
11:23Tutaj.
11:24Ogarniemy cię ekspresowo.
11:26Napijesz się kawy?
11:27O nie.
11:28Za bardzo strzęcą mi się ręce.
11:30No to herbatki.
11:31O tak.
11:32Ale oddychaj.
11:35Oddycham.
11:36Chociaż oddychanie chyba tu nic nie pomoże.
11:38Zdążymy.
11:39O.
11:40O.
11:41O.
11:42Muszę wsiadać.
11:43Mhm.
11:44O.
11:45O.
11:46Muszę wsiadać.
11:47Mhm.
11:48O.
11:49O.
11:50O.
11:51O.
11:52O.
11:53O.
11:54O.
11:55O.
11:56O.
11:57O.
11:58O.
11:59O.
12:00Przepraszam.
12:01O.
12:02O.
12:03O.
12:04O.
12:05O.
12:06O.
12:07O.
12:08Go.
12:09O.
12:14Też raz?
12:18A dwa za numerek na zapleczu?
12:21Poland!
12:33Przepraszam panią bardzo za moje ostatnie zachowanie, to nieporozumienie takie zachowałem się jak...
12:39Jak cham, którego miałam nigdy więcej nie spotkać.
12:42Tak właśnie było.
12:48Do widzenia.
12:58I voila!
13:04Jesteście niesamowite.
13:06I co, podoba ci się? Chcesz coś zmienić, poprawić?
13:08Nie, nie, nie. Jest idealnie.
13:13O Boże, jak późno.
13:14Dobra dziewczyna, muszę lecieć.
13:16Życzcie mi powodzenia.
13:18Powodzenia.
13:19Powodzenia.
13:20Pa!
13:21Pa!
13:22Pa!
13:23Szalona.
13:24A jaką ty herbatę zrobiłaś?
13:27Z tej białej puszki, otworzyłam nową.
13:30To były moje ziała na sen.
13:32No i widziałaś jaka była nakręcona, nic się nie stanie.
13:34A świetnie.
13:35No to w takim razie proszę liczyć na odpowiednią opinię o Państwa usługach. Do widzenia.
13:47Do widzenia.
13:51I co, nie, nie, nie wymieniam tego tortu?
13:54Nie.
13:56Idą w zaparte, że to nie jest ich wina.
14:00No dobra, to zrobimy tak, że pojedź odbierz kwiaty, ja pojadę załatwię nowy tort, Kamie wyzwiemy taksówkę i wszyscy spotkamy się w urzędzie, dobra?
14:08Dobra.
14:10Kama, Jezus, gdzie ty byłaś?
14:13Chodź, pomogę ci się ubrać.
14:14No chodź, dawaj, dawaj.
14:16E, e, e, e, ale co tak nerwowo, grzeczniej do panny młodej.
14:23O, dwa schabowe z kapustą.
14:27Denerwuje się.
14:33Nie zdejmę tego.
14:35To jest jakiś spisek.
14:36Najpierw tort, hm, teraz to.
14:40A przecież cała się rozmarza, nie?
14:45Tnij.
14:49Uuu.
14:51Zrobiło się jakoś dziwnie gorąco.
15:01No dobra, ej, ruchy, ruchy.
15:03No kończycie później.
15:04O, co ona taka nerwowa, chill.
15:10Denerwujesz się kochani?
15:13Hm?
15:14W ogóle.
15:15Tak, pewnie.
15:16Chciałam ci przedstawić naszą nową stażystkę.
15:17Proszę, proszę, ale miałem taką operację...
15:18Dzień dobry.
15:19Dzień dobry.
15:20Dzień dobry.
15:21Klaudia Zalewska.
15:22Miło mi.
15:23Dzień dobry.
15:24Dzień dobry.
15:25Dzień dobry.
15:27Dzień dobry.
15:28Dzień dobry.
15:29Dzień dobry.
15:30Dzień dobry.
15:31Dzień dobry.
15:32Dzień dobry.
15:33Dzień dobry.
15:34Dzień dobry.
15:35Dzień dobry.
15:36Dzień dobry.
15:37Dzień dobry.
15:38Dzień dobry.
15:39Dzień dobry.
15:40Dzień dobry.
15:41Dzień dobry.
15:42Proszę.
15:44Tak, już zaraz będę.
15:48Coś nie tak?
15:50Po prostu nie wiem, czy to jest dobry pomysł, żebym pracowała tutaj.
16:01A dlaczego?
16:08Spytałeś naszą strażystkę, ile weźmie za seks?
16:11Słuchanie, cicho.
16:12Co cicho? Co cicho?
16:13To w ogóle nie tak.
16:14A jak? Proszę, wyjaśnij mi to, bardzo cię proszę.
16:17Ja nie wiedziałem, że ona jest naszą stażystką.
16:20Ty nie wiedziałeś, a nie no to jak ty nie wiedziałeś, no to w takim razie wszystko w porządku.
16:23Ty naprawdę uważasz, że to jest zabawne?
16:25Błagam cię, nie teraz, no jesteśmy spóźnieni, musimy się ogarnąć, żeby zdążyć na ślub.
16:29Ale nic mnie to nie obchodzi, ja stąd się nigdzie nie ruszę, dopóki mi nie wyjaśnisz, co się wydarzyło w tej cholernej knajpie.
16:34Nie teraz, nie mamy czasu, masz.
16:36Przebierz się i widzimy się w aucie.
16:41Zobacz.
16:51thanking.
17:11Dobra, idę patrzeć rozróżnienia.
17:20My już jedziemy!
17:22Twoja taksówka zaraz będzie!
17:41Kama, do cholery! Dlaczego ty mnie odbierasz?
17:48Za chwilę bierzesz ślub. Wszyscy na ciebie czekają.
17:51Błagam cię, zadzwoń do mnie.
17:57O, Aniu.
17:59Wujek.
18:00Jak tam dziecko? Wszystko dobrze?
18:01Tak, tak, wszystko w porządku. Kama potrzebuje jeszcze tylko minutki. Wiesz jak to jest.
18:05Zresztą my nadal czekamy na świadka.
18:07Wiesz no, tylko ja się bałem, że panna młodo dała nogę.
18:11Kama, gdzie ty jesteś, do cholery? Błagam cię, zadzwoń do mnie.
18:16Hej, przepraszam za spóźnienie, awarię.
18:19W porządku, czekamy jeszcze na pannę młodą.
18:22Co?
18:23A gdzie Aneta? Nie będzie jej?
18:26Trudno powiedzieć.
18:28Przepraszam.
18:41Panie pielęgniarki mówią, że nie wstajesz i nie chcesz współpracować. Co się dzieje?
18:55Franek.
18:56Ja wiem, że jest ci ciężko.
19:00Że bardzo dużo przyszedłeś.
19:02I my wszyscy tutaj chcielibyśmy cię jakoś wesprzeć, jakoś ci pomóc.
19:07Jak długo jeszcze będę?
19:09Myślę, że z tydzień, może trochę dłużej.
19:13Trochę nas niepokoją twoje wyniki badań, chcemy się jeszcze trochę wzmocnić.
19:18A potem będę musiał wrócić do domu? Tak?
19:23Franos, posłuchaj mnie.
19:26Mogę?
19:31Przeciwko twojemu ojczymowi toczy się sprawa karna.
19:34Ruszyło też postępowanie w sądzie rodzinnym.
19:38To wszystko na pewno trochę potrwa i wcale nie będzie łatwe.
19:43Ale obiecuję ci, że zrobimy wszystko, żeby...
19:46No żebyś nie wrócił do tego człowieka.
19:50A tak w ogóle to obiad ci stygnie.
19:53Ty wiesz, że żeby wrócić do zdrowia to musisz jeść?
19:56Nie smakuje mi.
19:57No i nie smakuje.
20:09Cześć.
20:10Cześć.
20:11A co to za wędrówki?
20:12A właśnie odprowadziłam Bartka.
20:14Niemal zepchnęłam go do windy, żeby wreszcie pojechał odpocząć.
20:18A to kto?
20:20Ulubiony pacjent?
20:21Coś w tym rodzaju.
20:25Chłopak stracił wszystko.
20:27Dom, marzenia o piłce.
20:30Staram się tu zaglądać do niego, żeby się nie czuł taki samotny.
20:36Ej, a dlaczego ty nie jesteś teraz na ślubie?
20:38No bo się pokłóciłam z Ulubiem.
20:41No ale z Kamu i Marcinem chyba się nie pokłóciłaś?
20:44Nie no oczywiście, że nie.
20:45Zaraz tam jadę.
20:46Tylko musiałam trochę odparować, żeby tego dziada mojego męża nie utłucną. Amen.
20:50Ten etap małżeństwa jeszcze chyba przede mną.
20:52Może cię ominię.
20:54Może.
20:55Na razie.
20:56Cześć.
20:57Cześć.
20:58Cześć.
20:59Cześć.
21:00Cześć.
21:01Cześć.
21:02Ale fajny dzień.
21:04Proszę pani, niech pani zobaczy.
21:05Cześć.
21:06Cześć.
21:07Cześć.
21:08Cześć.
21:09Cześć.
21:10Cześć.
21:11Ale fajny dzień.
21:13Proszę pani, niech pani zobaczy.
21:15Uciekajcie do siebie.
21:17A przepraszam.
21:18Wiem, że pani na pewno ma jakieś czynności, ale jeszcze chwilkę poczekajmy, dobra?
21:24Kama, co jest?
21:25Błagam cię, zadzwoń do mnie.
21:26Błagam cię.
21:27Nie odbiera?
21:28Nie odbiera.
21:29Nie, nie odbiera.
21:30Może to jest jakiś koszmar?
21:32W domu jest.
21:33Na pewno jest w domu.
21:34Pojadę, zobaczę.
21:35Na pewno jest w domu.
21:36Jadę z tobą.
21:37Marcin, bierzecie ten ślub, czy nie?
21:39Wracaj do środka.
21:40I pilnuj, żeby urzędniczka nie uciekła, dobra?
21:42Zaraz wracamy.
21:43Tak więc zaraz wracamy.
21:44Super.
21:45Mamo, nie denerwuj się.
21:47Wczoraj wieczorem przez telefon rozmawiałam z Kałmu.
21:49Wczoraj wieczorem przez telefon rozmawiałam z Kałmu.
21:51Wczoraj wieczorem przez telefon rozmawiałam z Kałmu.
21:53Wczoraj wieczorem przez telefon rozmawiałam z Kałmu.
21:55I była strasznie zdenerwowana.
21:56Powiedziała, że ma jakieś złe przeczucia, że może stać się coś złego, że może do ślubu nie dojdzie.
22:09Mamo, no pewnie utknęła gdzieś w korku, zaraz będzie.
22:12O!
22:13No i?
22:14Już jadę.
22:15Za pięć minut powinien być.
22:16Widzisz?
22:17Idź.
22:18Już jadę, za pięć minut powinien być.
22:19Widzisz.
22:20Wszystko w porządku?
22:25Tak, tak, tak.
22:26O wyrocze.
22:29Przepraszam panią bardzo, brat właśnie do mnie pisał, za pięć minut powinien być i możemy ze wszystkim startować.
22:42No ale pani to pewnie przyzwyczajona, bo to nowożeńcy zawsze zakręceni
22:47Nie często to się zdarza
22:49No ja sam jak pamiętam mój ślub to też byłem w takim stresie
23:01Kamal?
23:02Kama!
23:03Kam!
23:04Kochanie!
23:05Nie ma jej
23:06Kochanie
23:07Ej w skarbie
23:09Ej ej ej
23:10No
23:15O Boże, co ze ślubem?
23:17Która godzina?
23:18O nie Kama to są te tabletki, które ja ci dałam
23:21I ile ty tego wzięłaś?
23:23Od ciebie tylko jedną
23:25Co?
23:26Boże Marcin przepraszam
23:28Najważniejsze, że się wyspałaś
23:31Ty co robimy?
23:33Wychodzisz za mnie za mąż czy nie?
23:36Tak
23:38Tak to idziemy
23:39To chodź
23:41Bierz
23:42Wierdzi
23:43A ostatecznie okazało się że po prostu te obronImp le cards zjadł pies
23:47I dlatego nie byli w stanie jej jak
23:49Nie proszę pani...
23:50P switch
23:52Już panu dziękuję
23:53Dwie minuty
23:54No
23:55Co ja im teraz wszystkim powiem?
23:56A to już pana z problemem.
23:58Ale chwila, moment. Przez okno widziałem jak parkowali, zaraz będą.
24:01Powtarzają to państwo od 40 minut.
24:03Mamo, ty się źle czujesz.
24:06Udawaj, że źle się czujesz.
24:10Przepraszam, może pani przynieść wodę?
24:12Wody.
24:13Proszę przynieść wodę.
24:15Niech ktoś otworzy okno.
24:17Wody poszła już?
24:19Tak, już poszła.
24:20O, tu dusi.
24:22Dusi.
24:23No, to już my...
24:27Przepraszam, przepraszam.
24:29Cieciu, cieciu, coś jest?
24:30O, już zupełnie dobrze się czuję.
24:33Jest woda.
24:34Możemy zaczynać.
24:35Dziękuję państwu bardzo, dziękuję.
24:37No to skoro jesteśmy w komplecie, to może...
24:40Tak.
24:41Tak, zaczynamy.
24:43Tak.
24:44Świadomy praw i obowiązków wynikających z zawarcia małżeństwa.
24:49Świadomy praw i obowiązków wynikających z zawarcia małżeństwa oświadczam, że wstępuję w związek małżeński z Kamą Cieślar.
25:06I przyrzekam, że uczynię wszystko, by nasze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe.
25:25Teraz poproszę o powtórzenie słów przysięgi panem młodą.
25:32Świadoma praw i obowiązków wynikających z zawarcia małżeństwa oświadcza, że wstępuję w związek małżeński z Marcinem Chodakowskim.
25:54Oświadczam, że wstępuję w związek małżeński z Marcinem Chodakowskim i przyrzekam, że uczynię wszystko, aby to małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe.
26:13Na skutek zgodnie złożonych oświadczeń stwierdzam i uroczyście oświadczam, że związek małżeński między Kamą Cieślar a Marcinem Chodakowskim został zawarty zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa Rzeczypospolitej Polskiej.
26:33Mogę profesować?
26:51Dziękuję.
27:21Dla to życzę Ci szczęścia.
27:29Dziękuję.
27:51KONIEC
28:21KONIEC
28:39KONIEC
28:41KONIEC
28:43KONIEC
28:45KONIEC
28:47KONIEC
28:51KONIEC
28:56KONIEC
28:58KONIEC
29:00KONIEC
29:12KONIEC
29:14UWAGA!
29:16Kochani, zapraszamy Was na zewnątrz.
29:46KONIEC!
30:16KONIEC!
30:46KONIEC!
31:16KONIEC!
31:18KONIEC!
31:20KONIEC!
31:22KONIEC!
31:24KONIEC!
31:26KONIEC!
31:28KONIEC!
31:30KONIEC!
31:32KONIEC!
31:34KONIEC!
31:36KONIEC!
31:38Hej.
31:40Musiałem się trochę przekraczyć.
31:42Pewnie.
31:44KONIEC!
31:46KONIEC!
31:48Marcin, ja naprawdę cieszę się.
31:52Wiem.
31:56Dziękuję Ci, że mimo tego wszystkiego przyszedłeś.
32:00To ważne dla mnie.
32:06A jak Martyna radzi sobie jakoś?
32:10Tak, tak.
32:12Wszystko jest OK.
32:14KONIEC!
32:16KONIEC!
32:18KONIEC!
32:20KONIEC!
32:22KONIEC!
32:24KONIEC!
32:26KONIEC!
32:28KONIEC!
32:30KONIEC!
32:32KONIEC!
32:34KONIEC!
32:36KONIEC!
32:38KONIEC!
32:40KONIEC!
32:42KONIEC!
32:44KONIEC!
32:46KONIEC!
32:48KONIEC!
32:50KONIEC!
32:52KONIEC!
32:54KONIEC!
32:56KONIEC!
32:58KONIEC!
33:00KONIEC!
33:02KONIEC!
33:04KONIEC!
33:06KONIEC!
33:08KONIEC!
33:10KONIEC!
33:12KONIEC!
33:14KONIEC!
33:16KONIEC!
33:18KONIEC!
33:20KONIEC!
33:22KONIEC!
33:24KONIEC!
33:26KONIEC!
33:28KONIEC!
33:30KONIEC!
33:32KONIEC!
33:34KONIEC!
33:36KONIEC!
33:38KONIEC!
33:40KONIEC!
33:42KONIEC!
33:44KONIEC!
33:46KONIEC!
33:48Kto wjechał?
34:00Pani, ja wybaczcie, nie jestem zbyt dobrym mówcą, ale przede wszystkim chciałbym bardzo podziękować Kinze, że nas tutaj tak pięknie ugościła.
34:09Dziękuję wam wszystkim, że jesteście z nami w tak pięknym dniu i przede wszystkim dziękuję mojej żonie, że została moją żoną.
34:23Dziękuję.
34:25Ania?
34:35Mmm, puszka.
34:39Jeszcze raz to samo.
34:41Podwójny?
34:43Dzieciu, ja jeszcze raz bardzo dziękuję za to, że ciścia przyszła i oczywiście za tę szaloną improwizację. Naprawdę, bez tego to byś to wszystko nie udało.
35:02Dobrze, że tak szybko wyzdrowiałam.
35:05Dla Artura i Basi.
35:11Ojej, dziękujemy bardzo. Basieńka wraca dopiero w niedzielę wieczorem, ale jak Artur przyjdzie ze szpitala z dyżuru, to pewnie wszystko wie, prawda mamo?
35:23Ja wam życzę stu lat miłości, bo serce nie ma zmarszczek.
35:28Mamo, idziemy, idziemy.
35:30Jeszcze raz dziękujemy.
35:32Kocham was.
35:34Mamo, mamo.
35:35Pa, pa.
35:36Pa.
35:37O, chyba twoi ulubiony numer.
35:42Nie, naprawdę aż tak cię nudzę, naprawdę?
35:48Nie, nie, nie.
36:04Samo, macie bank.
36:05Jeden.
36:06Oooo, I'm in love
36:08Oooo, I'm in love
36:10Heck yeah, I'm in love
36:12I'm in love
36:14Maw!
36:16La-la, la-la-la-la, stop it up
36:18Stop it up, la-la-la-la-la-la-la
36:22La-la-la-la-la, stop it up
36:26Stop it up
36:28I wanna see a breakin'
36:30Moja
36:32I wanna see a breakin'
36:34Co ty ty robisz?
37:04Jestem jednak stary karytunie, masochistką.
37:17No, trochę tak.
37:23Odwieźć cię do domu?
37:30A jak chcesz, to mogę nawet u ciebie przenocować.
37:36Co ty? To jest twój przyjaciel? Nie chce cię w ogóle psuć zabawy.
37:40Tak, spokojnie. Marcia nie zrozumie.
37:44Chodź.
37:46Ja też już mocno tutaj siedzię.
38:00Ok.
38:06Kochanie, może już wystarczy, co?
38:10Kochanie, a ty mi nie będziesz mówić, co ja mam robić?
38:13Jak ja mam odreagować takiego wspaniałego newsa?
38:18Boże, Aneta, jak ty nic nie rozumiesz.
38:20To jest naprawdę długa, bezsensowna historia.
38:26A to, co mi ją może, odpowiedz.
38:30Ja mam czas.
38:32Proszę bardzo, van.
38:36Nie, nie, poczekaj, już nie żyje.
38:54Ale, że wujcik? Ten wujcik?
38:57Tak. Więc po prostu trochę przesadziłem z tą czujnością.
39:02No, ale to każdy na moim miejscu by miał jakąś taką manię prześladowczą.
39:06Ja wiem, że to brzmi niewiarygodnie, ale...
39:09Kochanie, i ty to wszystko tak dla mnie?
39:13Ty tak mnie chciałeś ratować, moich bohaterzy?
39:18No tak.
39:20Dobra, zgadzam się.
39:27Na co?
39:29Na drugie dziecko.
39:31Słucham?
39:32No.
39:34Kochanie, co ty robisz? My nie idziemy tam, do wyjścia.
39:37Ja się boję.
39:40Bój się.
39:42Nie tam.
39:44Ty jesteś poważny. Co ty robisz?
39:47Nie ma.
39:48I.
39:49Nie, nie.
39:51Nie ma.
39:52Nie.
39:53No tak.
39:55Nie, nie ma.
39:56Nie wiem, ja.
39:57Nie ma.
39:58Nie.
39:59Nie ma.
40:00Zdjęcia i montaż
40:30KONIEC
41:00KONIEC
41:04KONIEC
41:08KONIEC
41:12KONIEC
41:14KONIEC
41:18KONIEC
41:20KONIEC
41:22KONIEC
41:24KONIEC
41:26KONIEC
41:28KONIEC
41:30KONIEC
41:32KONIEC
41:34KONIEC
41:36KONIEC
41:38KONIEC
41:40KONIEC
41:42KONIEC
41:44Siedź się za mną.
42:04Kochanie, tu jesteś.
42:08Wstawek, bo taksówka na nas czeka.
42:10Kochanie.
42:14No, brat, super impreza.
42:18Dobra, chodź, bo taksówka. Pa, pa, pa.
42:22Dobra, tu zwanimy się jutro, Marc. Pa.
42:24Dobranoc. Ciao.
42:30Obudź.
42:32Tego im.
42:34O, no.
42:36Przespałam własną wysemkę.
42:38A może tylko końcówkę.
42:40Nie jest ci ciężko.
42:50Oj, obiecałem, przyrzekałem, że będę ten ciężar nosił do końca świata.
42:56Kocham cię, mężu.
42:58Tak?
43:00A ja ciebie kocham, żoną.
43:02Kocham żoną.
43:12Już teraz obejrzyj nowy odcinek na M Jak Miłość TVP.pl
43:16w kolejnym odcinku serialu.
43:18W kolejnym odcinku serialu.
43:20KONIEC
43:24KONIEC
43:26KONIEC
43:28KONIEC
43:30KONIEC
Be the first to comment
Add your comment

Recommended