Skip to playerSkip to main content
  • 6 hours ago
M jak miłość - odcinek 1889 1890 - Poniedziałek 17 Listopda 2025 - dailymotion - odcinki online za free za darmo M jak milosc 1887 1888 1892 1891 Przyjaciółki 311 312 313 Na dobre i na złe 968 969 970 Kuchenne rewolucje odc on-line tvp vod całe odcinki M jak miłość - odcinek 1888 - Poniedziałek 10 listopada 2025 - tvp vod dailymotion - m jak milosc odcinek 1883 1884 1885 1886 1887 online online on-line przyjaciółki kuchenne
Transcript
00:00Na, na, na, na, na, na, na, na, na, na, na, na, na, na, na
00:04Starasz się jak ja, by noc była cicha
00:10Budzisz się i znika czar
00:13Co przyniesie dzień i na wiele pytań
00:21Odpowiedzi nie szukaj sam
00:25M jak miłość
00:29Krew i wino, nagły blask
00:33Ty kochasz pierwszy raz
00:36M jak miłość
00:40W serca siła, którą masz
00:44Na zły i dobry czas
00:47Podświadomość podpowiada Kindze, że w jej życiu coś jest bardzo nie tak
01:10Muszę iść
01:12Pamiętam jak mówiłaś o twojej mamie
01:17Że uciekła, bo się go bała
01:20No brzmi jak klasyczny atak paniki
01:23Mój ojciec wmówił wszystkim, że matka sfiksowała
01:29Wszyscy mają ją za wariatkę
01:32Ogarnięte obsesją Hoffman już nie odpuści
01:36Co zrobi, aby tym razem osiągnąć swój cel?
01:47Piotruś, wstajemy
02:08Wiesz, która godzina dochodzi usła
02:12Dzisiaj sobotę
02:14No właśnie sobotę
02:15Dzisiaj wielkie sprzątanie
02:17Przecież mieliśmy to zaplanowane
02:18Nawet wpisane w kalendarz
02:20Daj mi pospać
02:24Nie, wiesz ile mamy gratów
02:28One są ciężkie
02:29Nie poradzę sobie sama
02:30Miałeś mi pomysł
02:31Chodź
02:32Tak, ale o jakiejś ludzkiej godzinie
02:35Nie wyrobimy się nawet do wieczora
02:40Wstawaj
02:40Wiesz co
02:42Haruję dzień i noc
02:44A ty nawet w sobotę
02:45Nie dasz mi się wyspać
02:46No nie dam
02:47Wstajemy
02:48Jesteś bezwzględna
02:51Okrutna
02:52I zła
02:54Traf na opis mojego charakteru
02:56Wstawaj
02:58O, poczekaj
03:04Ale jesteś słodka
03:08Co się stało Pani Alur?
03:19Dlaczego Pani jest taka smutna?
03:21Tak
03:22Patrzę na Was
03:24I nie na obroń Boże
03:25Ja nie zazdroszczę
03:26Ale
03:27Tacy jesteście szczęśliwi
03:29Tacy
03:29W sobie zakochani
03:31Co ja bym dała
03:32Żeby taki
03:33Okruszek takiego szczęścia
03:36Chciałabym poznać
03:38Jakiegoś
03:38Pana
03:39Żeby się
03:40Móc z nim umówić
03:41Pójść na spacer
03:42Porozmawiać
03:43Próbowałam przez internet
03:45Ale nic z tego nie wyszło
03:46Więc to już chyba
03:47Nie dla mnie
03:49Ale to my już Pani nie wystarczamy?
03:51O jadać
03:52To w ogóle nie o to chodzi
03:53Ty nic nie rozumiesz
03:54To ja wiem Pani Alur
03:56Ale zaraz
03:58Ja chyba mogę mieć dla Pani rozwiązanie
04:00Co?
04:02Aha
04:02Zaraz Pani coś pokażę
04:03To się pojawiło wczoraj
04:06Na naszej osiedlowej grupie
04:08Osiedlowy Dom Kultury Deszczowa
04:11Z wielką przyjemnością informuję o otwarciu sekcji seniorów
04:15Zapraszamy na wieczorek zapoznawczo-taneczny
04:19Który odbędzie się 10 maja, sobota
04:23Ojej to dzisiaj
04:24No to zaraz wykombinujemy dla Pani jakiś wieczorowy strój
04:28I trzeba ruszać na podbój
04:29No ale jak ja tam
04:30Jak ja tam pójdę
04:32Sama?
04:33No jak to sama?
04:35Kto powiedział
04:36Że sama?
04:39No Adaś no
04:40Ty masz swoje lata
04:41Ale do sekcji seniorów
04:42To raczej cię nie przyjmą
04:43Dziękuję
04:45Ale zaraz, chwileczkę
04:47Ja znam kogoś, kto nam pomoże
04:50Ja znam kogoś, kto nam pomoże
04:55Ja znam kogoś, kto nam pomoże
05:25Muzyka
05:54To jak mogę ci pomóc? Co wywalamy?
05:58Wszystko
05:58Wszystko?
06:01Tak, wczoraj spakowałam stare rzeczy dzieci, nasze
06:04A dzisiaj wywalamy te wszystkie durnostojki, co to tylko kurz gromadzą
06:07Tego jeszcze nie czytałem
06:12No już nie przeczytasz, nie oszukuj się
06:14Już te gazety leżą tu już od pół roku
06:16Boże, ile my mamy tego wszystkiego, te poduszki, te koce
06:20O, o, o, to jest moja ulubiona
06:23Co ci w niej nie odpowiada?
06:26Wszystko ma sto lat, ma dziurę i półwielką plamę
06:30Lubię ją
06:33Kochaj
06:36Chodź
06:38Zrobisz sobie kawę, odpoczniesz, zrelaksujesz się
06:42Ja to wszystko ogarnę
06:43Posegreguję, popakuję
06:45No, chodź, chodź
06:47Później tylko będziesz worki nosił
06:52Hej, wybierasz się gdzieś?
06:59No tak, idziemy z Lęką na basen
07:00Okej, weź klucze, ja też wychodzę
07:04A to jest twój strój?
07:12Na basen?
07:16No tak, a jaki problem?
07:18Jaki problem?
07:20Żartujesz?
07:23Jak ty będziesz wyglądać?
07:25No normalnie
07:25Normalnie?
07:28Zero szacunku dla samej siebie, zero
07:33Chcesz mi wyglądać, jak Tania dziwka
07:36Nic dziwnego, że inni potem cię tak traktują
07:39Jesteś załosna, załosna
07:41Hej, Lenka
07:44Możesz mi w czymś pomóc?
07:50Chodź na chwilę
07:51Chodź, chodź
07:53Lenka
08:03Lenka
08:04Może ty powiesz mojej córce
08:06Dlaczego ten strój nie jest w porządku?
08:10Biej ten deton
08:10Kochani, ale to jest dla twojego dobra
08:14Wierzę tym
08:15Zawsze
08:17Kup sobie
08:19Porządny strój
08:21Jednocześciowy
08:24No, to do później, pa
08:29Boże, co za dupek
08:46Jak ja go nienawidzę
08:47No już
09:00Popatrz sobie
09:02Tylko wiesz, że to niczego nie zmieni, prawda?
09:08Musisz coś z tym zrobić
09:10To nie może tak wyglądać
09:12Ale teraz będzie się na mnie odkrywał
09:14Pogadaj z naszą wychowawczynią
09:18Albo ze szkolną psycholog
09:19Tak?
09:21Żeby zadzwoniły do mojego ojca
09:22A on sprzeda im bajeczkę
09:25O niezrównoważonej psychicznie nastolatce
09:27Którą musi wychowywać sam
09:29Sara, ale on nie może cię tak traktować
09:31Nie może?
09:34Proszę cię
09:34Ok
09:38Nie chcesz rozmawiać z nauczycielami
09:42To chociaż pokazuj z moją mamą
09:44Ona kiedyś pracowała jako psycholog
09:47I jestem pewna, że mnie...
09:48Nie, koniec tematu
09:49Nie chcę więcej o tym gadać
09:54Idziemy?
10:24Umówisz się ze mną?
10:45Maja!
10:45Nie...
10:46Proszę, byłem jak tylko dostałem sms'a
10:48Słysza
10:49Żyjesz?
10:50Wszystko dobrze?
10:51Mhm
10:52To jest Tomasz, on jest...
10:54Ja jestem chłopakiem, Majki
10:55Uważaj, żebyś się nie uśmienił
11:02Złatwaj się, stary
11:03Zamiast się gapić
11:05Lepiej chodź wieczorem ze mną do klubu
11:08Wiesz
11:09Fajne laski przychodzą
11:11A jak na nas lecą, stary
11:14Student Batu
11:15To jest najlepsza partia
11:18Misiek, już poszedł do kolegi
11:23A z dziewczynkami to może ja pójdę pieszo dzisiaj na ten balet, co?
11:43Ok
11:43Ale co wy robicie?
11:44Porządki, mówiłam ci
11:46Ale cofę wyrzucacie?
11:47Nie no, słuchaj nie, ale ten stary dywan tak
11:49Odejdź, ja to wezmę sam
11:51Nie, Piotrek, Piotrek, poczekaj, to jest bardzo ciężkie
11:53Co jest?
11:54Nie wiem, coś mi strzyknąło w kręgosłupie
11:56Odejdź, odejdź
11:57No, mówiłam
12:00Połóż się
12:01Szkoda kręgosłupa
12:02No, akurat ja coś wiem na ten temat
12:04Dobra, pomasuję, zaraz mi przejdzie
12:06Połóż się
12:07Daj nogi
12:10Tak, tak, nogi do góry
12:14Tak?
12:27O, cześć Mateusz Kinga z tej strony
12:30Masz chwilę?
12:32No, pewnie, co tam
12:33Co dobrego?
12:35No właśnie, nic dobrego
12:37Zabraliśmy się z Piotrkiem za grube porządki
12:39I niefortunnie podniósł kanapę
12:41Coś mu strzeliło w plecach
12:42Chyba odnowiła się stara kontuzja kręgosłupa
12:45Ale to ja nie pomogę, to raczej Olek
12:48No tak, tak
12:50Nie no, poleży, pewnie mu przejdzie
12:51Słuchaj, dzwonię do ciebie z taką prośbą
12:54Jeśli znalazłbyś czas i miał oczywiście chęć
12:57Przyjechałbyś do mnie i mi w tym pomógł
13:00W tych wszystkich porządkach, wiesz, bo ja po prostu sobie sama nie dam rady
13:03Nie no, pewnie, nie ma słaby
13:04Super, a mógłbyś przy okazji wziąć ze sobą jakichś silnych kolegów?
13:10Silnych kolegów to ja akurat nie mam
13:12Ale no, przejedziemy
13:13Pomożesz?
13:20A przewidziałem, jest jakiś dobry obiadek?
13:21No, mają bistro, więc raczej na głodnego nie wyjdziemy
13:24No, no co?
13:25Cześć, czekaj
13:26Cześć, czekaj
13:27Cześć, czekaj
13:27Co tam?
13:28No, jest ładna pogoda, sobota, może coś wyskoczymy gdzieś
13:31Eee, wiesz co, sorry kocie, ale ta, dzwoniła kużynka Mateusza
13:37My potrzebuję pomocy z gratami
13:40Ty też z nami jedziesz?
13:42No a jaks?
13:43Kumtom trzeba pomagać, nie jak wszyscy, to wszyscy
13:45Jutro, okej?
13:49Okej
13:50Normalnie przyjechalibyśmy do ciebie na oddział, ale znasz Piotrka, mówi, że mu przejdzie
14:09Byłam w aptece i kupiłam mu tabletki przeciwzapalne i maść przeciwbólową
14:14To może wpadnę do was i obejrzę Piotrka
14:17Olek, no byłoby super, ale nie chcę ci robić kłopotu
14:21Nie, coś ty, żaden kłopot
14:23Nie, będę za godzinę
14:25Naprawdę?
14:26Cześć
14:27Super
14:27Cześć
14:29Apteka?
14:32A
14:33Czy zachorował?
14:35Wiesz co, Piotrka coś w plecach połamało, bo dźwignął kanapę i to chyba poszło
14:39Strzał, mam nadzieję, że mu szybko przejdzie, bo cały dom jest rozgrzebany
14:44Mamy strasznie dużo gratub do wyrzucenia, a on jest unieruchomiony
14:47A no to trzeba było od razu mówić, ja chętnie ci pomogę
14:50No, w odstawie zakupy tylko i będę
14:53Ale nie trzeba, nie, ooo
14:55Pięknie
14:59I jak?
15:03Od razu lepiej
15:05Słuchaj, a może darujemy sobie te porządki?
15:09I położymy się wspólnie do łóżeczka i puścimy sobie jakiś fajny serial?
15:14Wiesz co, ty chyba specjalnie to wszystko zrobiłeś, żeby wymigać się od sprzątania
15:18Hmm, rozgryzłaś mnie
15:20Dlatego za chwilę przyjdzie Olek i cię obejrzy
15:23Co? Ale po co?
15:25Kochani, ja naprawdę się dobrze czuję
15:27To był tylko postrzał, no i zaraz...
15:29O!
15:31O!
15:31Zaraz mi przejdzie
15:33Mateusz już przyjechał z kolegami
15:35Super
15:35Dzień dobry, cześć
15:42No, no, przy takiej pomocy to ogarniemy to raz, dwa
15:47Kinga, to jest Janek, to jest Tomek
15:50Cześć
15:50Mów co mamy robić
15:51Dzień dobry, Janek
15:51Cześć Kinga jestem
15:52Tomek mi umie
15:53Panowie, poczekajcie, zanim powiem wam co i jak
15:56Ale ty zmężniałeś
15:57To powiedzcie najpierw, jak mogę wam się odwdzięczyć?
16:00Mateusz wspominał coś o obiadku
16:03A lubicie mielone?
16:05Z cebulką?
16:09Mmm
16:09I buraczki też będą
16:13Super
16:15Dobra, a my działamy, co panowie?
16:18Buraczki na ciepło?
16:19No tak, oczywiście
16:21Pani nam powie, gdzie są te pudełka, dobrze?
16:23Pani, chodźcie
16:25Kochanie
16:27Tak
16:28Dzień dobry
16:29O, dzień dobry
16:31Dzień dobry
16:32Jaka mocna grupa wsparcia
16:34Cześć Patryk
16:35Cześć
16:36Wygląda
16:37Wiem
16:37Kwitnąco
16:38Zwłaszcza przy was
16:40Ale śmiej się, śmiej
16:41Też kiedyś byłem piękny i młody
16:43Słuchajcie, więc tak
16:44Załatwiłam transport
16:45Trzeba to wszystko wywieźć na pszok
16:48I posegregowałam
16:49Tutaj są używane rzeczy
16:50I one są do wyrzucenia
16:52Te tutaj są jeszcze dobre do oddania
16:54Tutaj też są rzeczy na pszok do oddania
16:58Stary sprzęt grający też
17:00Osobno spakowałam sprzęt
17:01I osobno głośniki
17:03O, na tym słuchajcie
17:04Kiedyś słuchałem heavy metalu
17:05To był dźwięk
17:06Serio?
17:07Ty słuchałeś metalu?
17:08No ja
17:09Zostawię
17:10Czy wy dacie sobie radę z tym wszystkim?
17:12No nie wiem
17:12Ale ja się z wami oczywiście rozliczę
17:15Nie, no nie ma sprawy żadnych takich
17:16Nie, a mielonej braczki?
17:18A nie, to to jest załatwione
17:20Dobra panowie, będziecie się tak kiwać
17:23Przyjedziemy z tym, co?
17:26Uważajcie na plecy
17:27Dzień dobry
17:49A, dzień dobry
17:50Ja właśnie szłam do pani
17:52Tak?
17:53Tak
17:53To zapraszam
17:55Dziękuję
17:56Ale, no wie pani
17:57U nas jest właściwie taka mała zawierucha
17:59Bo córka się wzięła za porządki
18:01Ale co?
18:02Usiądziemy sobie w kuchni
18:03Zrobię kawę, tak?
18:04Wie, wie pani
18:05Ja bym wolała tutaj
18:07Dlatego, że
18:08To jest dość
18:09Taka intymna
18:10Sprawa
18:11Ja już się do tej swojej samotności
18:20Przyzwyczaiłam
18:21Może nawet ją polubiłam
18:24Pani Olu
18:26Wydaje mi się, że
18:27W pewnym etapie życia
18:29Tak już po prostu jest
18:31Ale jest pani jeszcze młodą kobietą
18:33Zresztą tak samo jak ja
18:35My musimy wziąć sprawy w swoje ręce
18:38Ja
18:39Ja, wie pani
18:41Dojrzałam do tego, żeby się przyznać
18:43Przed samą sobą, że
18:44No chciałam znaleźć jakąś pokremną duszę
18:47Jakiegoś przyjaciela
18:50Może nawet kogoś więcej
18:53O, pokaże pani coś
18:55Proszę
18:57No, ja wybieram się dzisiaj
19:02Na taki wieczorek taneczny
19:06I, wie pani
19:08Ja tam nikogo nie znam
19:09Mam straszną tronę
19:10Bo ja
19:10W gruncie rzeczy
19:11Jestem bardzo nieśmiałą kobietą
19:13Może by pani poszła ze mną
19:17Rozerwie się pani
19:18Może nawet też kogoś spotka
19:21No będą
19:22Planszówki
19:24Kawa
19:24Ciasto
19:25I ten
19:27Tańcy
19:28Będą też
19:29No i co pani na to?
19:32Nie
19:32Dziękuję, nie
19:34Dlaczego nie?
19:38Ale ja będę panią namawiać
19:40Naprawdę
19:40Jakbym wiedział
19:46Że nam dzisiaj taka fucha wpadnie
19:47To bym sobie odpuścił poradną siłkę
19:55No dzień dobry
20:04Obiecałeś, że się rano odezwiesz
20:07I co?
20:07No zajęcia miałem
20:08Sorry
20:09Zajęcia?
20:11W sobotę?
20:13Służba, nie drużba, tak?
20:15Ale widzimy się dzisiaj, co?
20:20Widzimy się
20:20Tylko musimy tu pokończyć
20:22Sprawy
20:23Za jakąś godzinkę
20:25Pewnie
20:26Skończymy
20:27Zadzwonię później, okej?
20:37Niewiarygodne ile tego badziewia nazbierało się przez te wszystkie lata
20:40Wietrzek, a może jak odgruzujemy dom, to zrobimy mały remont?
20:44Może odmalujemy ściany?
20:46Okej
20:47Tylko najpierw naprawdę musimy pozbyć się tych wszystkich starych gratów
20:50Pięka
20:51Zaczynam się obawiać, że w tym szale wyrzucenia mnie się też pozbędziesz
20:55Starego grata
20:56Ciebie, mamuś
20:59Nigdy
20:59Mam lepszego kandydata
21:02Słyszałem
21:04Dzień dobry
21:06Ktoś zamawiał lekarza?
21:08Ja?
21:08Cześć
21:08Dziękuję ci bardzo
21:10O, gdzie ta ofiara?
21:14Dzień dobry
21:14Dzień dobry
21:15Dzień dobry
21:16A tu dzisiaj ruch jak na Marszałkowskiej
21:18Wszystko w porządku?
21:20Wspaniale, panie doktorze
21:22Nie przeszkadzam
21:24Pewnie
21:24Cześć
21:26Hej
21:26To co, tu się będziemy badać?
21:28Nie, idziemy na górę
21:30A tu widzę poważna sprawa
21:35Zaraz, moja torba
21:38No, podejrzewam przepuklinę, także
21:51Przez weekend poleżysz sobie w łóżku
21:55Zaraz wypiszę ci receptę na leki przeciwbólowe i przeciwzapalne
21:59To SMS-em przyjdzie ci kod
22:01No, a jakby do poniedziałku ci nie przeszło
22:04To zapraszam do kliniki
22:05I zastosujemy jakieś bardziej radykalne metody
22:07O, nie, nie, nie, nie
22:08Dziękuję za radykalne metody
22:10Właściwie tuż mi lepiej
22:12No, no, no
22:12Ja ci dam, cwaniaku
22:13Aż tak szybko leki nie działają
22:15Ale i sobie zrobił
22:18O, wszystko dla ciebie, kochanie
22:20Aha, że to niby teraz moja wina, tak?
22:22No, a co?
22:23To mój pomysł był, żeby podnosić kanapę?
22:26No, przecież mówiłam, że ci pomogę
22:27Nawet się schyliłam
22:28I podniosłam to
22:29Słuchajcie, dobra, to ja już będę leciał
22:31Jakby coś się działo, to dzwońcie
22:33Tak, tak, dzięki, dzięki
22:34Dziękujemy
22:34Pa
22:35Na razie, pa
22:36Ale ty jesteś utarty, naprawdę
22:38Nawet mama chciała ci pomóc
22:39Ja jest, naprawdę
22:40Ale nie, ty mówisz o to sami, to samo
22:41Odejdź, mam
22:42Twoja mama miała operację kręgosłupa
22:44Ale ona ci mentalnie pomagała
22:46No, mentalnie, no, mentalnie
22:47To ty mi teraz pomagasz
22:48No, proszę do mnie
22:58Ciekawe skarbie
23:15Kiedy znów zostaniesz sama w domu
23:17Mamuś, zaraz ci pomogę
23:32Tylko kupię lęce ten nowy regał
23:34Męczy mnie o niego od rana
23:36To który?
23:39Ten
23:40Żebyś wiedziała, jakie nastolatki są dzisiaj
23:43Niecierpliwe i upierdliwe
23:45Wiesz co?
23:50Pani Ola
23:51Poprosiła mnie, żebym z nią poszła
23:54Do naszego osiedlowego klubu
23:57Na wieczorek dla seniorów
24:00Super pomysł
24:01Coś ty
24:03Odmówiłam jej
24:05A dlaczego?
24:06Powinnaś pójść, mamo
24:07No, jednak ja mam intuicję
24:09Ty się naprawdę chcesz mnie pozbyć
24:11Nie
24:12Co ty mówisz?
24:13Po prostu
24:14Mam wyrzuty sumienia
24:16Cały swój czas
24:18Przeznaczasz na nas
24:19Gotujesz obiadki
24:20Zajmujesz się dziećmi
24:22A co z tobą?
24:23Co z twoim życiem?
24:25Kochanie
24:26Wy jesteście moim życiem
24:29Ja wiem, że tej
24:31Do tego miejsca po Wojtku i po tacie
24:35Nikt nie wypełni
24:36Ale to nie o to chodzi
24:38Ważne, żebyś tam poszła
24:40Dobrze się bawiła
24:42Uśmiała trochę
24:43Poznała nowych ludzi
24:44Tak po prostu
24:45No to jestem
24:48Co mam robić?
24:52Dobra, to jest elektronika i to do elektrośmieci
24:54A co to za różnica?
24:57No żartuję, no weź
24:58Dobra, panowie, pomogę wam z tym pudłem
25:01I będę uciekał
25:02Już?
25:03A rezygnujesz z mielowych?
25:05Domowych?
25:06Następnym razem, stary
25:07Mam coś ważnego do załatwienia
25:09Tomek
25:09To dzięki
25:11Serio
25:11Spoko
25:13Wywiozę rzeczy do znajomej
25:20Są w dobrym stanie
25:22Może ktoś skorzysta
25:23A
25:24Właściwie to już zostały takie drobnostki
25:27To już sobie z nimi sama poradzę
25:29Bardzo dziękuję
25:29No ale
25:30Naprawdę
25:31Ja we wszystkim ci pomogę
25:33O!
25:34Nic się nie stało
25:36Jestem przygotowana
25:37Czekaj
25:39Ok, tutaj
25:41Ok, trzymam
25:48Dużo tego
25:51O!
26:04Przepraszam, liczałem
26:05Nierówny teren
26:07Panie Darku
26:09Kinga
26:10Zapraszam na obiad
26:13Idę, idę
26:18Jak się czujesz?
26:29No
26:29Jak nowonarodzony
26:32A dasz radę zejść na obiad?
26:38Pewnie
26:38Zejdę, a potem pomogę ci posprzątać ten bałagan
26:43Nie, poradzę sobie sama
26:46Mam tylko prośbę
26:53Zrób coś z Darkiem
26:56Zabierz go stąd
26:57Nie chcę, żeby już mi pomagał
26:58Dlaczego?
27:00Dlaczego?
27:02Przede wszystkim dlatego, że chłopaki już wszystko zrobili
27:05A po drugie
27:06Zostały mi do przejrzenia
27:08Rzeczy osobiste
27:10Nie chcę, żeby jakiś obcy facet się temu przyglądał
27:13Naprawdę przejmujesz się je takimi pierdołami?
27:17Tak
27:17I proszę cię, weź coś z nim zrób
27:18Zabierz go stąd
27:19Dobra, spokojnie
27:21Zajmę się tym
27:22Co cię tak zdenerwował?
27:24Przepraszam, halo?
27:29Cześć Andrzej
27:30Co tam?
27:31To jest to
27:53To może dokładkę
27:56Bardzo chętnie
27:57Dziękuję
28:07Piotrek zaraz zejdzie
28:09Dziewczyny, jak było na basenie?
28:14Super
28:14Chociaż właściwie to już musimy się zbierać
28:17Mamy do zrobienia drzewo genealogiczne
28:19Mamy w domu jakieś stare albumy może?
28:22Mamy, ale w tym bałaganie, kochanie
28:24Przepraszam, ale nie znajdę
28:26No ale najlepiej jakbyś pojechała do babci do grabiny
28:29Ona ma mnóstwo albumów i zdjęcia
28:30Poza tym wie najwięcej o rodzinie
28:32To jest świetny pomysł
28:33Cześć wszystkim
28:34Tato
28:35Zawiózłbyś potem mnie i serę do grabiny?
28:39No, wiesz co?
28:40Będzie z tym problem, bo muszę przygotować się na dwudniową konferencję w Poznaniu
28:45Konferencję?
28:47W Poznaniu?
28:49No ja zwariuję
28:50Magda się rozchorowała
28:52Andrzej musi się nią zająć
28:54I pomyślałem, że ja mogę jechać
28:56Przecież ty też jesteś chory
28:58Ledwo z łóżka wstałeś
28:59Już mi jest lepiej
29:00Leki działają
29:01Do poniedziałku mi przejdzie
29:02To jest jakieś wariactwo
29:04Ale słuchajcie
29:06To jest dla mnie szansa
29:07Jeśli to w czymś pomoże, to ja zawiózzę dziewczyny do grabiny
29:10Zabiózzę was w poniedziałek po szkole
29:13Odbiorę we wtorek rano
29:15Najwyżej zwolnijcie się z pierwszych lekcji
29:17Świat się chyba nie zawali
29:19Ojej, przepadłaby nam chemię
29:22Jedźmy
29:23O, no widzisz kochani jakiego mamy wspaniałego sąsiada?
29:28A ty zostaniesz sama, będziesz miała wolną chatę i święty spokój
29:31Naprawdę?
29:37Super, mamo
29:38Baw się dobrze
29:39No, ja już państwa przeproszę, bo jestem umówiona
29:45Do widzenia
29:47Do widzenia
29:48Dziękujemy za pyszny obiad
29:51Pa, babciu
29:53No to smacznego
29:54Smacznego
29:55Smacznego
29:56No pięknie
30:04Ja wiem, naprawdę pięknie
30:06Jest pani kochana, no
30:08Ale
30:09No nic z tego nie będzie
30:12Ale dlaczego?
30:13No wie pani, jak ja sobie pomyślę, że ja tam
30:16Muszę wejść sama
30:18Usiąść przy stoliku
30:19No to
30:20To mnie się po prostu
30:22Słabo robi
30:23Biedna była taka zawiedziona
30:31Tak bardzo chciała iść na ten wieczorek
30:33No ale co za problem, no skakuję w garnitu i zaraz ją odwiozę
30:35Będziesz tam pasował jak kwiatek do kożucha
30:37Poza tym ona chciała poznać nowych ludzi
30:39Zostanę tam i poczekam, żeby nie była sama
30:41Dzień dobry
30:42Dzień dobry
30:42Spóźniłam się, pani Ola już poszła
30:45Nie
30:46Pani Ola do ostatniej chwili liczyła, że zmieni pani zdanie
30:49No i chyba się udało
30:51To ja, to ja biegnę się przebrać
30:53Cześć, bardzo wam dziękujemy za pyszny obiad
30:57To my bardzo wam dziękujemy
30:58Yyy, chłopaki, tak na poważnie
31:00To jak mam się z wami rozliczyć
31:02Nie, w ogóle nie ma takiego tematu, Piotrek
31:03No bo się obrazimy
31:04To w takim razie zapraszam do bistro na kawa i ciastka
31:07Wszystko na koszt firmy
31:08Ja wpadę na pewno
31:09To co, lecimy?
31:11Piwko po drodze?
31:12No tam gdzie Tonek pokazywał
31:13To co?
31:15Dziewczyny poszło się uczyć
31:16Piotrek idzie się położyć
31:18A my chyba dokończymy pakowanie ciuchów
31:20Chyba dzisiaj już sobie odpuścimy
31:24Yyy, misiek zaraz przyjdzie
31:26Muszę się dziećmi zająć
31:27A, tak
31:28Wiesz co
31:29Tak naprawdę to my już sobie damy z tym wszystkim radę, Sani
31:33No jak dzięki
31:34No, ale to miałeś się nie farsować
31:37Wiem, wiem
31:37Miałeś leżeć
31:38Leki działają, jakoś dam sobie radę
31:40Dobrze
31:41No, dzięki
31:43Cześć
31:43Dittäń
31:59Zdjęgnić
32:01Bardzo proszę, proszę, panie, przodem.
32:19Szkoda, że panadaś występuje tylko w jednym, niepowtarzalnym egzemplarze,
32:25ale ja wciąż mam nadzieję, że na kogoś podobnego trafię.
32:29Tego pani życzę, pani Olu.
32:31A ja to się chyba dzisiaj skupię na plażówkach.
32:35O nie, nie, to byłaby wielka szkoda.
32:37Czy lubi pani tańczyć?
32:39Ja nie pamiętam, jak to się robi.
32:41Oj, to proszę sobie przypomnieć, bo zamawiam pierwszy taniec.
32:46Znaczy, przepraszam, drugi taniec, pierwszy oczywiście z panią Olą.
32:49O!
32:50I wanna love, I wanna thrill, I wanna give all the pain that I can't do.
32:56I'll be, can't be too, a girl like you.
33:00A girl like you, I wanna love, I wanna do.
33:05No, ja myślałam, że to będzie trochę inaczej wyglądać.
33:13Nie, nie, spokojnie, jest wcześnie, może się impreza rozkręci.
33:18No, wątpię.
33:21O, to co, planszówkę?
33:24Fajno masz tę rodzinkę.
33:34Zazdroszczę.
33:36Ja mam tylko daleką ciotkę w Siedlcach.
33:40Starą i złośliwą.
33:42Piszemy do siebie raz na rok serdeczne życzenia świąteczne.
33:47Chociaż ostatnio się odezwała, ponoć ma jakąś sprawę.
33:50Chciała, żebym przyjechał.
33:54O, w mordę.
34:10Widzisz to samo co ja?
34:13Dobra, spadamy.
34:16Wiesz co, możemy pójść, ale ja dzisiaj zaraz to mój czytam.
34:19Ale, że burak z tego Tomasza.
34:21Kto by przypuszczał?
34:22Panowie, panowie, panowie.
34:25Ja zdaję sobie sprawę jak to wygląda, okej?
34:29To jest moja była dziewczyna i ma kłopoty.
34:33I powiedziałem, że jej pomogę z tym.
34:35No, spoko, to nie jest nasza sprawa.
34:37Ale nie, chłopaki, chłopaki.
34:38Czekajcie.
34:40Wiem.
34:41Ale zależy mnie na tym, żeby Majka się nie dowiedziała.
34:43I tyle.
34:44No, nie wiem, może...
34:56No, może rzeczywiście już chodźmy do domu.
35:00Nie, moment, dobrze.
35:01Chwileczkę.
35:02Ja tu zaraz załatwię.
35:03Momencik.
35:04Uwaga.
35:06Chwileczkę.
35:06I jest muzyka.
35:11Proszę bardzo.
35:12Szanowni Państwo, pomóżcie mi.
35:14Stoliczki na bok.
35:15Tutaj też na bok.
35:16Zrobimy miejsce do tańczenia.
35:17Chwileczkę.
35:18Lampeczki tutaj.
35:20Momencik.
35:21Proszę bardzo.
35:21O, i bawimy się.
35:24Proszę bardzo.
35:25Wszyscy razem.
35:27Szanowni Państwo, witam serdecznie, miłe Panie.
35:30Szanownych Panów.
35:31Otwieramy sekcję seniora.
35:34Udowodnimy wszystkim, że seniorzy potrafią bawić się jak nikt inny.
35:38Zapraszam na parkiet.
35:39Panie, proszę Panów.
35:40Proszę bardzo.
35:41I tańczymy.
35:42O, niebo zrośnie.
35:43Dobrze.
35:44Dobrze.
35:51Panie, proszę Panów.
36:21Panie, proszę Panów.
36:51A, fizyka.
36:55Nie mogę się skupić.
37:03No, wiesz, wybrałam ten kierunek.
37:07I to taki trochę skok na głęboką wodę.
37:11I nie będę ukrywać, że trochę jest mi ciężko.
37:12Bo zostawiłam za sobą wszystko i mamę, i młodzą siostrę.
37:17No i mam tu Tomka, ale on nie zawsze ma dla mnie czas.
37:23Ale nie jest najgorzej.
37:29A ty?
37:30Mało sobie mówisz.
37:31Tak, tak już mam.
37:36No cześć.
37:37Tomek, gdzie ty byłeś tak długo?
37:39Weź co?
37:41Matka dzwoniła, musiałem jeszcze do niej podjechać.
37:43Na chwilę.
37:44W sorki.
37:44Halo.
37:46Aby tu się tak świetnie bawicie,
37:56Aby tu się tak świetnie bawicie,
38:14a ja siedzę sama w domu.
38:15Patrz, telepatia.
38:16No, ja próbowałem, znaczy chciałem do Ciebie zadzwonić,
38:19kochani, żebyś przyszła.
38:20Paniolu, przepraszam, na chwileczkę.
38:32Dobrze się Pani bawi, Paniolu?
38:34A, no.
38:35Wie Pani, jakoś się tam bawię.
38:37Chociaż może, no, nie na to liczyłam,
38:40ale ja się tak łatwo nie poddam.
38:43Trzymam kciuki.
38:46Ja już się zbieram.
38:48Tak?
38:48Tak, tak, muszę położyć bliźniaczki spać.
38:51Ojej, no to do zobaczenia.
38:54Miłej zabawy.
38:57Daj Boże.
39:07Paniolu, prosimy do nas.
39:09Daj Boże, prawa.
39:19Daj Boże.
39:20Daj Boże.
39:21Daj Boże.
39:22Daj Boże.
39:23Daj Boże.
39:23Oleg ma jakieś magiczne lekarstwa w swojej torbie.
39:45Ale wiesz, że jutro ból wróci.
39:49I serio, Poznań?
39:51Może zadzwoń do Kamila, niech cię zastąpi.
39:54Dam radę.
39:58Obiecuję, że po powrocie pójdę do lekarza i zrobię wszystkie badania.
40:02Koniecznie. Chyba nie chcesz skończyć jak moja mama.
40:06Operacja? Nie, nie. Nic z tego.
40:10Właśnie.
40:12A jeśli chodzi o twoją mamę, to chyba nieźle się bawi.
40:16Też jestem zaskoczona. Myślałam, że wróci po pół godzinie znudzona, a tu proszę.
40:20Mama na tańcach, dzieci u siebie, a my nareszcie sami.
40:25W tej przestrzeni jest czym oddychać.
40:30To co? Może serial?
40:35Chętnie.
40:37Ale nie mam siły wstać po pilota.
40:41O, hej mamuś, jak było?
40:43Nic ciekawego.
40:45Wynudziłam się.
40:47Podłączysz mi telefon, bo mi zaraz padnie bateria.
40:50Oczywiście.
40:51Mamuś, ktoś do ciebie. Jakiś Łukasz.
41:01Łukasz.
41:03Pani Krysiu, liczę na pani obecność za tydzień. Pozdrawiam Łukasz.
41:19Nic ciekawego.
41:23Wynudziłam się.
41:25Lecę ją pociągnąć za język.
41:45Nie mogę zaleźć swojej ładowarki.
41:51Sorry.
41:54Widziałeś ją gdzieś?
41:56Ja mam pilnować twoich rzeczy?
41:58Szukaj, aż znajdziesz.
42:01No to biorę twoją.
42:31Zdjęcia şiitina wiki
42:36Gężputerów
42:53Gęż Battle
42:57KONIEC
43:27Już teraz obejrzyj nowy odcinek na mjakmiłość.tvp.pl w kolejnym odcinku serialu.
43:42Nie!
43:43To był tylko sen.
43:45Mamo, błagam ją, naprawdę coraz bardziej się boję.
43:47Spotykasz się z tą dziewczyną?
43:48Chcę, żebyś wiedziała, że wszystko, co jest dla mnie najważniejsze, jest tu i nic z tego nie zmieni.
43:54Uważaj do siebie.
43:55Ty też.
43:56Co się z tobą dzieje? O czym rozmawiałaś wczoraj w nocy z matką?
43:59Mamy kupca na domu.
44:00I co, to już pewne?
44:01Może chcesz porozmawiać?
44:02Dobrze, powiem pani.
44:05Artur, natychmiast wracaj. Chyba mamy kłopot.
Be the first to comment
Add your comment

Recommended