Natura i my

  • 12 years ago
kawkę jako chore pisklę przygarnęła do naszego domu starsza córka .Było to około Maja
2010 roku.Gdy się wzmocniła to po kilku miesiącach zaczęła już żyć ze swoim stadem.Odwiedzała często nasz balkon ale na zimę zniknęła .Straciliśmy już nadzieję że jeszcze kiedyś zobaczymy (nasze pisklę) ale ku naszemu zdziwieniu powróciła na wiosnę w nasze okolice i jest teraz częstym gościem u nas i nawet przyprowadza ze sobą skrzydlatych przyjaciół.