Aleksander Zabczynski - Na moje wady juz nie ma rady
  • 13 years ago
Na moje wady już nie ma rady,
to trudno,
lubię muzyczkę, lubię spódniczkę,
żarty mnie nęcą, karty mnie nęcą.

Lubię mieć trochę w czubie,
niedużo, tak żeby było słodko i miło...

Kieliszek aż do dna, a potem dwa,
a potem do białego dnia,
za nas i was,
i za to żeby prędzej mijał czas.

Na moje wady już nie ma rady,
to trudno,
lubię muzyczkę, lubię spódniczkę,
lubię wesoło żyć.