Złodziej uduszony przez byłego żołnierza podczas włamania
- 9 years ago
ZŁODZIEJ UDUSZONY PRZEZ BYŁEGO ŻOŁNIERZA PODCZAS WŁAMANIA
Co zrobiłbyś gdybyś po powrocie do domu stanął oko w oko z włamywaczem? Walczyłbyś czy uciekł?
Mąż z żoną z Taipei wrócili do domu i znaleźli się w stresującej sytuacji.
Odkryli włamywacza ukrywającego się w łazience.
Nie mając gdzie uciec mężczyzna rzucił się na właściciela domu, który okazał się być byłym żołnierzem.
Włamywacz został sprowadzony na ziemię i przyduszony.
Mężczyzna mówi, że działał w samoobronie oraz chroniąc swoją żonę, która jest w 8 miesiącu ciąży.
Okazało się, że w akcji uczestniczył jeszcze jeden mężczyzna, który miał wypatrywać powrotu pary. Ten bezużyteczny złodziejaszek uciekł z miejsca zdarzenia gdy zorientował się, że jego wspólnik został złapany.
Włamywacz ciągle żył gdy przyjechała policja ale miał problemy z oddychaniem. Zmarł w szpitalu.
Po sprawdzeniu nagrań okazało się, że intruz wszedł przez frontowe drzwi.
Jeśli dojdzie do skazania właściciela domu może on spędzić w więzieniu 2 lata. Oskarżony twierdzi, że bronił żony i nienarodzonego dziecka oraz, że nie chciał zabić włamywacza.
Co zrobiłbyś gdybyś po powrocie do domu stanął oko w oko z włamywaczem? Walczyłbyś czy uciekł?
Mąż z żoną z Taipei wrócili do domu i znaleźli się w stresującej sytuacji.
Odkryli włamywacza ukrywającego się w łazience.
Nie mając gdzie uciec mężczyzna rzucił się na właściciela domu, który okazał się być byłym żołnierzem.
Włamywacz został sprowadzony na ziemię i przyduszony.
Mężczyzna mówi, że działał w samoobronie oraz chroniąc swoją żonę, która jest w 8 miesiącu ciąży.
Okazało się, że w akcji uczestniczył jeszcze jeden mężczyzna, który miał wypatrywać powrotu pary. Ten bezużyteczny złodziejaszek uciekł z miejsca zdarzenia gdy zorientował się, że jego wspólnik został złapany.
Włamywacz ciągle żył gdy przyjechała policja ale miał problemy z oddychaniem. Zmarł w szpitalu.
Po sprawdzeniu nagrań okazało się, że intruz wszedł przez frontowe drzwi.
Jeśli dojdzie do skazania właściciela domu może on spędzić w więzieniu 2 lata. Oskarżony twierdzi, że bronił żony i nienarodzonego dziecka oraz, że nie chciał zabić włamywacza.