„Obudziłem się rano i pomyślałem – wyruchałbym jakieś powietrze!”
Oto najnowszy, najdziwniejszy ze sportów jaki ostatnimi czasy powstał.
Więc jak można wziąć udział w tych zawodach?
„Seks z powietrzem to jak powietrzna gitara. Jest dokładnie tym o czym myślicie i dlatego to niezła zabawa”
„Wejdź na scenę, wybierz piosenkę, imię sceniczne i pójdź na całość z samym sobą lub czymś wyimaginowanym”
Czego potrzeba by wygrać?
„Zmysłowości, emocji i niespodzianek. Lubię być zaskoczona, np. tak...”
Czy seks z powietrzem jest lepszy od normalnego seksu? Mistrz z Houston chyba tak myśli...
„Nie potrzebujesz partnera i jest to najlepszy rodzaj seksu, bo na pewno nikt nie zajdzie w ciążę”

No to do dzieła!